DOŚWIADCZENIE I OGRANIE WYGRAŁO Z MŁODOŚCIĄ I RESPEKTEM

W sobotę podejmowaliśmy jednego z faworytów rozgrywek zespół Czarnych Żagań. Nasi zawodnicy rozpoczęli grę z ogromnym respektem dla przeciwnika. Doświadczona drużyna gości wykorzystała pewną bojaźliwość zawodników Lecha i zepchnęła nasz zespół do defensywy. Na efekt przewagi drużyny z Żagania długo nie musieliśmy czekać. W 16 minucie wyrzut z autu (co do poprawności moglibyśmy podyskutować), dośrodkowanie z lewego skrzydła, piłka mija dwóch naszych obrońców i trafia do Marcina Jankowskiego, który uderzeniem głową zdobywa bramkę. Nasi zawodnicy nie mają pomysłu na skonstruowanie akcji ofensywnych. Goście mają przewagę, dwukrotnie kierują piłkę do siatki lecz ich zawodnicy są na pozycjach spalonych. Od początku drugiej połowy inicjatywa dalej należy do zespołu przyjezdnych. Dobrze na lini bramkowej gra nasz młody bramkarz Piotrek Siwicki, który trzykrotnie wyciąga piłki zmierzające pod poprzeczkę. Od 60 minuty mecz się wyrównuje i Sulechowianie coraz częściej goszczą pod bramką rywali. Bardzo dobrą akcje przeprowadza Damian Strzałkowski, który niestety wychodząc na czystą pozycję zostaje sfaulowany przed polem karnym (zawodnik Czarnych otrzymuje tylko żółtą kartkę, sędzia inaczej spogląda na ostrą grę prowadzoną przez zawodników z Żagania). W doliczonym czasie gry stwarzamy doskonałe sytuacje lecz ich nie wykorzystujemy. Dawid Leoszko strzałem z pola karnego trafia w bramkarza, a Paweł Szpynda w dogodnej sytuacji uderza nad bramką. Doświadczona i bardziej ograna drużyna Czarnych spowalniając grę pokonuje Lecha 1:0. Niestety w następnym spotkaniu ligowym nie zagra Ivan Fandaliuk, który otrzymał dwie żółte kartki w wyniku których ujrzał czerwień i musiał opuścić boisko (szkoda że arbiter nie traktował przewinień zawodników jednakowo, jednych upominając za faul kartkami (Lech) a drugich podobne zagrania (Czarni) interpretując zupełnie inaczej).