Podsumowanie rundy jesiennej sezonu 2017/2018!

Za nami runda jesienna I grupy zielonogórskiej A-klasy, którą piłkarze Lecha Sulechów zakończyli na VI pozycji. W trzynastu spotkaniach podopieczni Dariusza Kurzawy zgromadzili dwadzieścia punktów, na co złożyło się sześć zwycięstw, dwa remisy i pięć porażek. Bilans bramkowy to 28-26. Na własnym boisku rozegraliśmy siedem spotkań, z których wygraliśmy pięć, co było najlepszym wynikiem, spośród wszystkich drużyn w minionej rundzie. Najlepszym strzelcem drużyny został Maciej Nowakowski autor sześciu bramek, na drugim miejscu znaleźli się Nikodem Prządka wraz z Łukaszem Sołtysem po pięć bramek, zaś na najniższym stopniu podium Jacek Szawala wraz z Damian Strzałkowski autorzy trzech bramek w rundzie. Najwięcej asyst w zespole Lecha zanotowali Nikodem Prządka, Damian Strzałkowski oraz Patryk Przychodzki po dwie asysty w rundzie. Klasyfikację kanadyjską wygrał Nikodem Prządka gromadząc siedem punktów. Od pierwszej do ostatniej minuty na boisku przebywał Sebastian Kargul rozgrywając łącznie 1170 minut. Drugi pod tym względem był Damian Strzałkowski, który rozegrał 1165 minut, trzeci zaś Nikodem Prządka - 1043 minut. Najwięcej żółtych kartek, po cztery zgromadzili: Nikodem Prządka, i Łukasz Machlik.

Pomimo zgromadzonych 20 punktów (średnio 1,54 pkt. na mecz) nasza strata do lidera rozgrywek Błękitnych Toporów wynosi 9 punktów. Jednakże w porównaniu do rundy jesiennej sprzed roku (średnio 0,85 pkt. na mecz), po której zajmowaliśmy przedostatnie miejsce w lidze, osiągnięty przez nasz zespół wynik jest bardzo obiecujący. Podsumowując kolejne statystyki, strzelaliśmy średnio 2,15 bramki na mecz, co jest dopiero dziesiątym wynikiem w lidze, miejmy nadzieję, że nasi zawodnicy poprawią swoją skuteczność w rundzie wiosennej. Traciliśmy natomiast średnio równo 2 bramki na mecz, co jest piątym osiągnięciem w lidze, czyli nie najgorszym, ale też nie najlepszym. Trzeba było czekać nam, aż do VII kolejki na zachowanie czystego konta w meczu, co najlepiej oddaje brutalną rzeczywistość tej statystyki. Nasza gra w defensywie wymaga poprawy, a obecna liczba bramek straconych jest dokładnie taka sama jak przed rokiem. Na minus należy także zaliczyć słabe punktowanie naszego zespołu w meczach wyjazdowych, zaledwie 4 punkty zgromadzone na 18 to mizerne osiągnięcie. Przy tym jest to zaledwie o punkt lepszy rezultat w porównaniu do zeszłorocznej jesieni. Pewnym problemem w tej rundzie były także kontuzje, a zwłaszcza długa przerwa w grze Piotra Lewkowicz, który wrócił do gry dopiero w ostatniej kolejce rundy, oraz Patryka Przychodzkiego i Macieja Nowakowskiego, nieobecnych w kilku ostatnich spotkaniach.

Podsumowując rundę jesienna sezonu 2017/2018 można powiedzieć, że Lech wykonał swój plan i przezimuje w pierwszej szóstce tabeli, tracąc przy tym tylko 3 punkty do wicelidera. W zimie trzeba będzie mocno przepracować okres przygotowawczy, zagrać solidne sparingi, może jeszcze wzmocnić drużynę, by po ostatniej kolejce było jeszcze więcej powodów do zadowolenia.

Z tego miejsca pragniemy podziękować kibicom, którzy wspierali nas przez całą rundę.

Wszystkim zawodnikom za emocje nam dostarczane, za pozostawione zdrowie na boisku i ducha walki, który jest widoczny na każdym meczu.

Składamy również wielkie podziękowania naszym sponsorom i wszystkim tym którzy pomogli w sprawnym funkcjonowaniu klubu w zakończonej właśnie rundzie.

Na szczególne podziękowania zasługują:
Prezes: Tomasz Tarnowski,
Trener: Dariusz Kurzawa.