WYGRANA W DZIESIĘCIU

WYGRANA W DZIESIĘCIU

Lech Sulechów : Zryw Rzeczyca 2:1 (0:0)

1:0 Dawid Bajda 55’
1:1 Daniel Rosiński 68’
2:1 Damian Strzałkowski 71’ (asysta Ivan Fandaliuk)

LECH: 1.Piotr Siwicki żk – 14.Bartosz Heyduk 4.Filip Ratajczak (c) 19.Łukasz Machlik 13.Ivan Fandaliuk 10.Mateusz Rauba 2xżk, czk 44’ 6.Jacek Szawala 7.Damian Strzałkowski 17.Gracjan Markowski (80’ 9.Adrian Grązka) 8.Gracjan Schmidt 11.Dawid Bajda

Rezerwowi: 12.Damian Sokół 2.Paweł Pałasik czk 45’ 3.Zbigniew Szymczak 16.Marek Szczepaniak

Trener: Dariusz Kurzawa

W 11 kolejce odnosimy piąte z rzędu zwycięstwo (dziewiąte w sezonie) pokonując kolejnego spadkowicza z klasy okręgowej Zryw Rzeczyca. Goście przyjechali z nastawieniem pokonania lidera od początku starając się zagrozić gospodarzom i osiągając wizualną przewagę. Lech pomimo znaczącego osłabienia gra uważnie w defensywie. W pierwszej połowie przyjezdni stwarzają groźne sytuacje: na samym początku spotkania zaskakujący strzał spoza szesnastki oraz wypracowują sytuację sam na sam z której zwycięsko wychodzi Piotr Siwicki. Lech nie jest dłużny, po strzale Gracjana Schmidta piłka ociera się o poprzeczkę. Mecz jest zacięty, na boisku oglądamy walkę zawodników obu drużyn. Niestety do kontrowersyjnej sytuacji dochodzi w 44 minucie sędzia odgwizduje faul naszego zawodnika i pokazuje drugą żółtą kartkę Mateuszowi Raubie. Arbiter nie wie czy wcześniej pokazał kartkę zawodnikowi Lecha. Dochodzi do sprzeczek w wyniku, których czerwoną kartkę otrzymuje Paweł Pałasik siedzący na ławce rezerwowych. Wydaje się, że będzie bardzo ciężko, drugą połowę rozpoczynamy w dziesięciu. Sulechowianie po przerwie (ustawieni odpowiednio w szatni przez trenera Darka Kurzawę) ruszają do ataku. Już w pierwszych minutach drugiej części meczu sytuacji sam na sam nie wykorzystuje Damian Strzałkowski. W 55 minucie (a nie jak zapisał w protokole sędzia że w 33 minucie) czołowy snajper drużyny z Sulechowa uderza piłkę z za pola karnego, która odbija się od poprzeczki a zamykający sytuację Dawid Bajda głową kieruje futbolówkę do szatni. Goście nie rezygnują stwarzają dogodną sytuację, po strzale głową nasz bramkarz wypuszcza piłkę
a następnie broni dwie dobitki. Zryw doprowadza do wyrównania po stałym fragmencie gry, przy gapiostwie naszych obrońców Rosiński kieruje piłkę głową do bramki. Lech dąży do zwycięstwa
i stwarza dogodną sytuację, Ivan Fandaliuk uderza w porzeczkę z rzutu wolnego. Ten sam zawodnik
w 71 minucie doskonale podaje do Damiana Strzałkowskiego, który pewnym strzałem zdobywa swoją 14 bramkę w sezonie. Do końca spotkania na boisku trwa ostra walka, której nie wytrzymują goście
i w 82 minucie zawodnik z Rzeczycy za faul na wychodzącym na czystą pozycje zawodniku otrzymuje czerwoną kartkę. Zawodnikom dziękujemy za wolę walki i dążenie do zwycięstwa. W niedzielę w 12 kolejce gramy z beniaminkiem Delta Smardzewo, która zajmuje 5 miejsce
i do tej pory zdobyła 21 punktów.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości