DOBRE ZŁEGO POCZĄTKI

DOBRE ZŁEGO POCZĄTKI

PIAST CZERWIEŃSK 5 : 1 (3 : 1) LECH SULECHÓW

Czerwieńsk 15 września 2018 rok godzina 16:00

Sędziowali: Michał Drozd oraz Kamil Orszak i Radosław Pietrzak

Widzów: 70

  • 0:1 Nikodem Prządka 10’
  • 1:1 Damian Świniarek 12’
  • 2:1 Konrad Zagórski 18’
  • 3:1 Konrad Zagórski 44’
  • 4:1 Konrad Zagórski 68’
  • 5:1 Filip Kiszkurno 84’

Żółta kartka: Łukasz Sołtys

PIAST: 24.Jacek Fleszar – 11.Paweł Koseski 10.Dawid Kaczor 9.Kamil Wojnarowski 17.Robert Genderka 3.Miłosz Stadnik (85’ 13.Maciej Tajchert) 14.Maciej Kamiński (c) 5.Damian Świniarek (82’ 4.Paweł Kasprzak) 7.Bogumił Ceglarek (82’ 15.Mateusz Majchrzak) 16.Konrad Zagórski (76’ 6.Filip Kiszkurno) 8.Marcin Wawrzyniak (73’ 2.Paweł Podrzycki). Rezerwowi: 12.Maciej Rygała 18.Marcel Janicki. Trener: Maciej Tajchert

LECH: 84.Sebastian Kargul – 5.Krzysztof Hauke 10.Maciej Nowakowski (c) (65’ 14.Bartosz Heyduk) 19.Łukasz Machlik 16.Łukasz Sołtys (75’ 17.Damian Galanty) 3.Przemysław Złamański (79’ 2.Paweł Pałasik) 9.Dawid Lubieniec 7.Damian Strzałkowski (75’ 15.Patryk Przychodzki) 11. Dawid Bajda (81’ 18.Marek Szczepaniak) 6.Nikodem Prządka 8.Dawid Leoszko. Rezerwowi: 1.Piotr Siwicki 4.Filip Ratajczak. Trener: Dariusz Kurzawa

Do meczu przystępowaliśmy osłabieni, do Czerwieńska nie przyjechał Ivan Fandaliuk (sprawy osobiste) a po próbie przeprowadzenia rozgrzewki na ławce usiadł kontuzjowany Filip Ratajczak. Spotkanie rozpoczęło się znakomicie w 10 minucie Nikodem Prządka zauważył, że bramkarz gospodarzy wyszedł z bramki i lobem z około 30 metrów skierował piłkę do siatki. Niestety dwie minuty później gospodarze wyrównują. W zamieszaniu w polu karnym odbitą piłkę przez Sebastiana Kargula przy biernej postawie obrońców Lecha do bramki kieruje Damian Świniarek. Doskonałą sytuację do zdobycia kolejnej bramki stwarza Damian Strzałkowski, który po minięciu dwóch zawodników zamiast podawać do wychodzących na czystą pozycję kolegów niepotrzebnie próbuje minąć kolejnego obrońcę i traci piłkę. Niewykorzystane sytuacje się mszczą jak mówi piłkarskie porzekadło. W 19 minucie wstrzelona piłka z lewego skrzydła mija trzech naszych obrońców trafiając do Konrada Zagórskiego, który zdobywa gola. Gra jest wyrównana jednak tracimy kolejną bramkę do szatni. Zagórski wrzuca piłkę „za kołnierz” naszego bramkarza i pierwsza połowa kończy się wynikiem 3:1 dla Piasta.

Druga połowa rozpoczyna się od naporu gospodarzy, kontrę zakończoną strzałem broni Kargul. Za chwilę znowu zakotłowało się w polu karnym sulechowian lecz piłkę wybijają obrońcy. Próbujemy się odgryzać lecz strzał Prządki wyłapuje bramkarz. W 68 minucie po raz trzeci karci nas Zagórski podwyższając wynik strzałem z 18 metrów pod poprzeczkę. Razimy niedokładnością. Trwa wymiana ciosów, w sytuacji sam na sam obronną ręką wychodzi Kargul. „Bocian” w dogodnej sytuacji strzela minimalnie obok bramki. Próba wyprowadzenia piłki z własnej połowy kończy się jej utratą i tracimy kolejną bramkę po strzale w długi róg. Wyraźnie podłamani wynikiem tracimy ochotę do gry co stwarza kolejną sytuację dla Piasta, na szczęście strzał odbija Bartek Heyduk. W doliczonym czasie gry strzał Prządki broni bramkarz z Czerwieńska.

Opracował Jacek Wera

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości